Opłatek ze Świętym
„Nie potrafię wytłumaczyć tajemniczego odblasku wokół postaci Ojca
Świętego, który widać na okładkowym zdjęciu tego albumu" – mówi Adam
Bujak. Artysta ten wykonał miliony zdjęć, w tym tysiące Jana Pawła II, i
można chyba powiedzieć, że kto, jak kto, ale on na fotografii się zna.
Ten prawdziwy mistrz nie znajduje jednak dla aureoli (poświaty?) wokół
sylwetki, szczególnie wokół głowy i ramion naszego Papieża, innego
wytłumaczenia poza cudownością zjawiska (opisuje to dokładniej w
przedmowie). „Gdy robiłem to zdjęcie, na pewno aureoli nie widziałem" –
dodaje Adam Bujak.
Zreprodukowany wiernie na okładce „Opłatka ze świętym" slajd przeleżał w
zakamarkach archiwum papieskiego fotografa 26 lat; znalazł go dopiero w
trakcie pracy nad tym albumem i uznał w pierwszej chwili za nieostry.
Dopiero teraz, w trakcie pracy nad książką, po bardzo dokładnych
oględzinach okazało się, że wszystko na zdjęciu jest ostre, że nie ma
też mowy o poruszeniu. Wydaliśmy w Białym Kruku prawie 60 różnych
albumów poświęconych Janowi Pawłowi II, przeglądaliśmy wiele tysięcy
fotografii, ale na tę wpadliśmy właśnie teraz. Czy owo „teraz" to
przypadek? Przyznam, że osobiście w tego rodzaju przypadki nie wierzę.
Wierzę natomiast w działania Opatrzności. Jeżeli nawet znajdzie się w
końcu jakieś wytłumaczenie techniczne dla aureoli wokół Ojca Świętego,
to na pewno nie wyjaśni ono owego „teraz". Teraz, a więc w okresie coraz
bardziej gorączkowego oczekiwania na oficjalne wyniesienie Jana Pawła
II na ołtarze.
„Opłatek ze świętym". Tak – właśnie ze świętym. Oczywiście nie z powodu
naszego cudownego zdjęcia, choć dla nas jest ono kolejnym potwierdzeniem
tego, co czuliśmy i myśleliśmy jeszcze za życia Jana Pawła II, i to gdy
był jeszcze kardynałem. Spotkanie z Nim, a już w szczególności opłatek
był zawsze głęboko poruszającym przeżyciem i to nie tylko duchowym lub
intelektualnym. Także fizycznym. Sam uścisk Jego dłoni napawał ludzi
niezwykłą lekkością, człowiek stawał się jakby eteryczny – wielu to
opowiada, sam tego doznawałem.
Zdjęcie na okładce pochodzi z pierwszego watykańskiego spotkania
opłatkowego z Polakami (Trzech Króli 1979). Cudowna jest nie tylko
poświata; proszę popatrzeć, jak twarz Ojca Świętego promienieje radością
i miłością, niezwykłą pogodą ducha. Kochał swych rodaków mimo
wszystkich naszych wad, jak prawdziwy ojciec i jak święty.